Boso, ale w ostrogach to autobiograficzna opowieść o latach dzieciństwa i młodości spędzonych na Tatrzańskiej w Warszawie, gdzie łatwo było zejść na złą drogę. Grzesiuk wyrósł na twardziela, prawdziwego kozaka, od najmłodszych lat zahartowanego w bójkach, zadziornego, ale "honornego", przestrzegającego zasad obowiązującego "na dzielnicy" kodeksu. Twardej ręce ojca zawdzięczał, że wyszedł na ludzi. Niezwykle barwny i pasjonujący dokument pokolenia.
UKD:
821.162.1-3 929-052 Grzesiuk Stanisław
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 000512 od dnia:2024-04-25 Przetrzymana, termin minął:
Pierwsze wydanie bez skreśleń i cenzury. Przedwojenna Warszawa okiem młodego warszawskiego cwaniaka. Stanisław Grzesiuk z właściwym sobie humorem i swadą portretuje przedmieścia stolicy z ich obyczajami, tradycją i swoistym kodeksem honorowym, sięgając przy tym po słownictwo i specyficzną gwarę warszawskiej ulicy.
Wydanie książki zostało wstrzymane na kilka miesięcy przez cenzurę. Wreszcie w lipcu 1959 roku książka trafiła do księgarń i podobnie jak Pięć lat kacetu natychmiast zniknęła z półek. Czytelnicy i recenzenci apelowali do autora i wydawnictwa z prośbą o dodruki. A książka stała się na całe dekady lekturą obowiązkową chłopaków z warszawskich podwórek. Po latach tekst porównano z rękopisem i przywrócono fragmenty usunięte przez cenzurę oraz wydawcę przy pierwszej publikacji. Wydanie zawiera fragmenty najważniejszych recenzji.
UKD:
821.162.1-3 929-052 Grzesiuk Stanisław
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni