Polskie "białe niewolnice" pierwszej połowy XX wieku. Wiejskie dziewczęta zaczynające służbę w wieku piętnastu lat. Pozbawione prawa do wypoczynku, na nogach od świtu do nocy. Sprzątały, zmywały, froterowały, prały. Gotowały, cerowały, szyły. Współczuły, przytulały, kochały, ratowały. Ocierały łzy i nosy, bandażowały kolana i składały złamane serca. Bez nich zniknąłby niejeden dom, załamało niejedno serce. Pierwsza w Polsce książka, która opowiada o losach kobiet pracujących w charakterze służących.