Może czasem wystarczy... po prostu żyć! Czy da się żyć z chorobą, która dzień po dniu dewastuje wszystko to, co stanowi sens życia? Jak nie popaść w szaleństwo, gdy codzienność została podporządkowana walce z bólem? Skąd czerpać siłę, by stawiać czoła cierpieniu, które pojawia się w najmniej spodziewanym momencie? Bohaterka książki "Anioł Stróż czy czekolada" dobrze zna te pytania. Od lat zmaga się ze schorzeniem, które definiuje całe jej życie. Nie traci jednak przy tym poczucia humoru i nadziei, że kolejny dzień będzie choć odrobinę lepszy od poprzedniego. Wspierana przez ukochanego męża, w lekki i często przewrotny sposób opowiada swoją historię wychodzenia z choroby, budowania poczucia własnej wartości i układania relacji z innymi ludźmi. Rozśmiesza, wzrusza i udowadnia, że warto odnaleźć w sobie chęć do życia - pomimo wszystkich trudności i złych momentów, jakie ze sobą niesie
UKD:
821.162.1-3
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Czy anioły noszą kapelusze? Owszem, zdarza się. To te same anioły, które nie cierpią sztywnych mundurków. Są z natury bardzo pracowite, często zdarza im się ratować ludzi, których własny anioł stróż wybrał się właśnie na długie wakacje, a oni, pozostawieni sami sobie, popadają w depresje, zdarza im się próbować samobójstwa, uciekać z domu, tracić wolę życia.Spotkamy w tej książce grono własnie takich osób, którym "rzeczywistość zwaliła się na głowę". Starszawa pani profesor, niezbyt młody biznesmen, studentka, dziecko... Niektórych bohaterów znamy z poprzednich powieści Moniki Szwai.Czy ktoś z nich chadza w kapeluszu? Dowiemy się, czytając tę opowieść.
UKD:
821.162.1-3
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Za każdym numerem wytatuowanym na przedramieniu, kryje się tajemnica.Ta wyszła na jaw dopiero 75 lat po Auschwitz.Czy można być bohaterem i tchórzem zarazem?Fatalnym mężem i jeszcze gorszym ojcem a jednak zasłużonym patriotą?Jaka jest najwyższa cena, którą można zapłacić za Polskę?Stefania Stawowy doświadczyła piekła na własnej skórze. Będąc żoną słynnego partyzanta AK, trafiła za niego do Auschwitz. Zakładniczka i ofiara "męskiej" wojny, sama znalazła się na froncie. Jej wojna to obozowe baraki, place apelowe i kilometry drutów pod napięciem. Głód, selekcja i ciągłe zagrożenie śmiercią. Paniczny strach o dzieci, wyrzuty sumienia i ból.A jednak przetrwała. Przeszła przez piekło Auschwitz, Ravensbrück, Flossenbürg. Przeżyła "marsz śmierci" do Zwodau. Duża w tym zasługa Jürgena - strażnika-esesmana, który jak ona zostawił w domu dwie małe córeczki. To, co ich połączyło, to jeszcze przyjaźń czy już miłość.Tego nie napisał żaden scenarzysta, tę historię napisało życie.Pragnę by świat zrozumiał, że prawdziwymi bohaterami nie zawsze są ci, stawiani na cokołach. My kobiety, zazwyczaj ciche i skromne, wspierające mężczyzn na frontach ich życiowej walki, aktorki drugiego planu, wielokrotnie płaciłyśmy najwyższą cenę za sławę naszych ojców, mężów i synów.
UKD:
94(438)"1939/1945" 618.2/.7 929-052(438)"19"
UWAGI:
Na 2 i 3 stronie rozkładanej okładki plan obozu.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Anka to jedna z twoich przyjaciółek, która zwierzy ci się z najskrytszych pragnień. Anka to czterdziestolatka, która nieustająco poszukuje miłości, spełnienia i akceptacji. Z boku jej życie wyglada jak całkiem udana bajka o szczęściu: mąż, dziecko, praca. W rzeczywistości jednak targają nią niespełnione marzenia: O wielkiej miłości, radosnym domu i ciekawej pracy. Każdego dnia musi się mierzyć z wypalonym małżeństwem, synem nieudacznikiem i toksyczną szefową. Czy uda jej się znaleźć szczęście? Gdzie go szukać - w sobie, czy w innych? Czy nauczy się akceptować i kochać siebie? Czy znajdzie miłość w Internecie i dokąd zaprowadzi ją nowa znajomość?
UKD:
821.162.1-3
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni