Autorki książki próbują wyjaśnić, jak to się dzieje, że duńskie dzieci - i duńscy rodzice - są najszczęśliwszymi ludźmi na świecie. Przekazują nam wiedzę o wychowywaniu dzieci, tak aby były pewne siebie, odporne na przeciwności losu i zdolne do podejmowania wyzwań. Podkreślają znaczenie w tym procesie równości, współpracy, empatii, kultury opartej na współdziałaniu, a nie na rywalizacji i odgórnie narzuconych kryteriach sukcesu.
Jak to się dzieje, że duńskie dzieci - i duńscy rodzice - są najszczęśliwszymi ludźmi na świecie?
Duńczycy od ponad czterdziestu lat zajmują pierwsze miejsce na listach szczęśliwości. Są oni mistrzami tworzenia przytulnej atmosfery ogniska domowego i poczucia wspólnoty. W takiej atmosferze wychowują dzieci: szczęśliwe, pewne siebie, odporne na przeciwności losu i zdolne do podejmowania wyzwań. Dlaczego nie skorzystać z ich recepty i nie sięgnąć po Hygge?
Hygge to szczególny rodzaj relacji rodzinnych i towarzyskich. Bycie razem w miłej atmosferze, w poczuciu wspólnoty, wzajemnego zaufania. W przytulnym otoczeniu. Hygge zapewnia dobre samopoczucie.
UKD:
159.922.7 159.942 37.018.1(439)
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Doktor Alfred Trzebinski był rasy "przeważająco nordyckiej". Przekonany o wyjątkowości krwi niemieckiej w 1932 roku wstąpił do SS, a rok później został członkiem NSDAP, zapominając o polskim pochodzeniu swojego ojca. W 1941 roku został lekarzem w Auschwitz, potem na Majdanku, w końcu w Neuengamme. W 1946 roku skazano go na karę śmierci przez powieszenie. Trybunałem najbardziej wstrząsnął udział Trzebinskiego w egzekucji dwadzieściorga żydowskich dzieci w wieku od 6 do 12 lat. Dzieci mogły przeżyć, ale powieszono je tuż przed wyzwoleniem obozu, by ukryć, że przez ostatnie miesiące poddawano je okrutnym eksperymentom medycznym. Natalia Budzyńska w opowieści o Alfredzie Trzebinskim mierzy się z rodzinną tajemnicą. Czytając pamiętnik wuja esesmana, próbuje też zrozumieć, jak to możliwe, że współczujący lekarz robił karierę w kolejnych obozach koncentracyjnych. Autorka w tej trudnej i emocjonalnej podróży pyta o rolę "dobrych ludzi w czasach zła", o wolność wyboru i łatwość, z jaką z niej rezygnujemy. Przede wszystkim jednak przywraca pamięć o zamordowanych dzieciach, niemych, niemal zapomnianych ofiarach.
UKD:
94(100)"1939/1945":341.322.5 34.096(430) 614.25 929-052 Trzebinski A.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 371-379.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dzieci. Nie mają prawa głosu. Nie mają prawa wyboru. Dorośli posyłają je do najcięższych prac. Nikogo to nie dziwi.
W kominie jest ciemno, duszno i gorąco. George jest mały, a tylko takie dzieci mogą pracować jako czyściciele kominów. Pod soba ma czarną otchłań. Zapiera się gołymi piętami o cegły. Pełznie w górę. Do światła. Wyciąga rękę ze skrobaczką...Nagle wszystko znika. Nie słyszy głuchego odgłosu, z którym jego ciało uderza o palenisko.
Łysa Patience pcha swój wózek kopalnianym tunelem. Dzewczynka boi się bicia, a daje radę szybko przesuwać balkonik z węglem, tylko jeśli wciśnie w niego obie ręce i czubek głowy. Włosy wytarły się tam zupełnie i została tylko goła skóra. Ośmioletni William już czeka przy swoich drzwiczkach. Przepuści wózek i zamknie je najszybciej, jak potrafi. W tych prymitywnych warunkach wentylacja jest kluczowa. Inaczej trujące gazy zabiją wszystkich w kopalni. Po pracy będzie chciał wrócić na górę. Zabłądzi.
Świat, jaki znamy, wymyślili wizjonerzy, inżynierowie, genialni naukowcy. Ale zbudowały go małe dzieci. Od Londynu, przez pełną fabryk Łódź, aż po ludne miasta Indii maluchom odbierano dzieciństwo, szansę na edukację i normalny dom. Ich praca była tania, a groźba utraty zdrowia i życia - akceptowalna.
UKD:
94(410) 316.346.3-053.2 331-053.2(410) (047)
UWAGI:
Bibliografia na stronach 295-300.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni