Pochodzący z Rosji argentyński dziennikarz Klim Rogow wraca do ojczyzny, aby po śmierci ojca załatwić sprawy spadkowe. Wybrał jednak złą porę - w kraju narasta zamęt przed zbliżającą się rewolucją październikową. Zapewne gdyby Rogow wiedział, jakie będą skutki bolszewickiego przewrotu, na nic by się nie oglądał i czym prędzej czmychnął do ukochanego Buenos Aires. Ale czy ktokolwiek mógł przewidzieć bieg historii? Sprawy zaś się przeciągnęły i dodatkowo skomplikowały, bo w życiu bohatera pojawiła się kobieta.
W pięknej opowieści Elviry Baryakiny miłość i rozpacz, nadzieja i strach przenikają się w doskonałych proporcjach, wyraziste postacie pulsują prawdziwym życiem, a śmierć może zabrać również tych, którym jej nie życzymy, których wręcz pragniemy ochronić przed złem świata.
UKD:
821.161.1-3
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ulice Iranu spływają krwią młodych ludzi zabijanych w imię Allaha, na rozkaz bezdusznych starców w turbanach.
Historię Iranu naznaczyły rewolucje, w których mężczyźni walczyli o władzę. Właśnie trwa kolejna. W tej o wolność walczą głównie kobiety.
Jina Amini przyjechała w odwiedziny do swojego brata. Gdy wysiadła z pociągu, została aresztowana przez irańską policję religijną. Podobno jej ubranie było niezgodne z zasadami islamu. Zapłaciła za to życiem. Po krótkim pobycie na komisariacie wpadła w śpiączkę, z której już nigdy się nie obudziła. Jej śmierć wywołała lawinę protestów.
Ani jednej więcej! Iranki ruszyły na ulice, które wkrótce spłynęły krwią. Kobiety zrywały z głów hidżaby i paliły je, ścinały publicznie włosy. Rządzący krajem duchowni bez wahania wysłali przeciw nim bojówki gotowe do zabijania. Protestujące kobiety i wspierający je mężczyźni są mordowani, wtrącani do więzień, torturowani, porywani, giną w niewyjaśnionych okolicznościach, ale zgodnie twierdzą, że będą walczyć, dopóki nie uwolnią Iranu od krwawego reżimu islamskich fundamentalistów.
To poruszająca historia niezwykłego narodu, który pragnąc wolności, obalił reżim próżnego szacha, by stać się zakładnikiem okrutnego duchownego.
UKD:
316.346.2-055.2(55) 342.726-055.2(55) 28-8 (047)
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka. Na okładce: Islamski reżim zabije za pragnienie wolności, ale iranki są gotowe za nią ginąć.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 000219 pozycję:900061856000 od dnia:2024-05-23 Przetrzymana, termin minął:
Wielki Nieprzekupny, który zapisał się pamięci jako krwawy tyran. Niezłomny idealista, który skąpał Francję we krwi, by urzeczywistnić marzenie o świecie, gdzie rządzi cnota.Obrońca pokrzywdzonych, który sterroryzował cały naród.Zażarty przeciwnik kary śmierci, który posłał tysiące ludzi pod nóż gilotyny. Jego historia jest historią rewolucji. Jego życie było jej życiem, jego śmierć - jej śmiercią.Maksymilian Robespierre od pierwszych dni swojej politycznej kariery całkowicie oddaje się rewolucji. Nie ma dla niego ofiar zbyt wielkich, by ją ratować. Na szafot wysyła wszystkich podejrzanych o knowania. Wszędzie wietrzy spisek i zdradę. Z jego rozkazu giną niewinni ludzie i kolejno jego przyjaciele. Na jego rozkaz place Paryża spływają krwią i tylko on wie, kiedy nastąpi koniec rzezi - kiedy zapanuje powszechna szczęśliwość. Jego obsesyjny lęk przed wyimaginowanymi wrogami przeradza się w paranoję. Francją rządzi już nie oświeceniowy idealista, lecz szaleniec. Wreszcie miara się przebiera. Robespierre zostaje aresztowany i ścięty, w imię hasła, które sam głosił: "Śmierć tyranom!". Dlaczego nieśmiały student prawa stał się żywym ucieleśnieniem terroru? Jaki naprawdę był Maksymilian Robespierre? Krwiożerczy despota czy bezinteresowny obrońca republiki? Człowiek opanowany niepohamowaną żądzą władzy czy bezkompromisowy wyznawca wzniosłych zasad? Pierwszy współczesny dyktator czy pierwszy współczesny demokrata?Jego fascynująca i mrożąca krew w żyłach historia to malowana krwistoczerwoną barwą opowieść o tym, jak dobre intencje przeradzają się w potworne czyny. Jak z ideałów rodzi się fanatyzm.